czwartek, 26 lipca 2012

NEW - Rozdział 1

***Vicky***

Obudziłam się dzisiaj z bólem głowy. No tak, ostra impreza, kłótnia z ojcem i wielki kac... Nic nowego... Mówił mi coś o wyjeździe, ale nie pamiętam nic. Spytam go o to.
- Paul?! - wydarłam się.
- Chyba tato... - mruknął.
- A no, TATO ?! - wydarłam się.
- Co ?
- Jedziemy gdzieś ? - zapytałam.
- Ja jadę. Ty zostaniesz, ale muszę jeszcze uzgodnić gdzie. - powiedział tata.
- Ok. A gdzie jedziesz ?
- Do mojej matki, jest chora. Ma raka. - posmutniał.
- Babcia ?! - krzyknęłam.
- Tak. Ale nie możesz patrzeć na jej cierpienie. Emma zostanie z ciocią, a ty chyba z chłopakami. - powiedział smutny.
- Ale jak to? Czemu nie z ciocią?
- Ma małe mieszkanie, a Emma nie zostanie z tobą i chłopakami. - rzekł.
Weszłam do łazienki i wzięłam prysznic. Ubrałam się. I zeszłam na dół, gdzie czekało na mnie śniadanie.
- Jedziemy za pięć minut! - krzyknął tata.
Wzięłam jeszcze tabletkę ba głowę, napiłam się wody. Na miejscu byliśmy 15 minut później.
Ich dom był nieziemski. Taa... dom, to była willa. Tata zapukał do drzwi. W progu stanął jakiś mulat, całkiem przystojny. A no tak, to Zayn.
- Hey ! - krzyknął. - To jest Vicky !? - zapytał Paula.
- Tak. To moja córka... - odpowiedział mój tata.
- Cześć. - przywitałam się.
- Ymm.. Cześć. - poruszał brwiami. - Paul, myślałem że ona ma 10 lat.  - uśmiechnął.
- Nie mam 17. - odpowiedziałam.
- Dobra. Mam pytanie. - powiedział mu ojciec. - Czy mógłbym ją u was zostawi na jakiś miesiąc... ?
- Pewnie ! - krzyknął uradowany.
- Miesiąc ?! - krzyknęłam.
- Tak... Nie mówiłem Ci ? - zapytał tata.
Na tym rozmowa się skończyła. Poszłam do "swojego" pokoju. Był spory. Obok był pokój Niall i Zayna a troszkę dalej Harrego, Liama i Louisa.
Tata już poszedł. Zeszłam na dół. W kuchni był Zayn.
- Zayn. A gdzie reszta ? Jeszcze ich nie poznałam. - powiedziałam z chytrym uśmieszkiem.
- Zaraz przyjadą, pojechali do sklepu. - uśmiechnął się.
- Mam pomysł. - znowu chytry uśmieszek zagościł na mojej twarzy. - Zrobimy im kawał.
- Jaki ? - przybliżył się do mnie.
- No więc tak.... - zaczęłam opowiadać mu o moim planie.
- No nie złe.. - powiedział gdy już skończyłam.
- Idą ! - krzyknął wyglądając przez okno.
Schowałam się do pokoju Zayn'a. Chłopcy weszli do domu.
- Gdzie ta nasza Vicky ?! - krzyknął najprawdopodobniej Louis.
- Śpi w łóżeczku. - odpowiedział.
- Ale... ? Jak to ? - zapytał Loczek.
- No. Przecież ona ma 8 miesięcy. - powiedział nie wzruszony. 
- Jej ! Ale jak my się nią zajmiemy ?! - krzyknął przerażony Niall.
- Chodźcie zobaczycie jak słodko śpi. - zaprowadził chłopaków do swojego pokoju.
Słyszałam dźwięk uchylających się drzwi. Siedziałam na krześle przeglądając twittera.
- yy.. - wyjęknął Liam.
- Gdybyście widzieli swoje miny - parsknął śmiechem Zayn, a ja razem z nim.
Nadal nic nie mówili.
- No odezwijcie się! - krzyknęłam.
- Ale laska ! - krzyknął Harry.
- Taaa.... - wydusił Niall.
- Oj... wolę jak nic nie mówicie - powiedziałam.
Poszliśmy do ogródka. Opowiedzieliśmy coś o sobie. Najbardziej spodobał mi się Zayn. Był taki jak ja. Szalony, lubi imprezy. Było około godziny 2:00 a my śpiewaliśmy przy ognisku. Musiałam na chwilę ochłonąć. Odeszłam od chłopaków i usiadłam na huśtawce. Za mną pryszedł Zayn.
- Co tak uciekłaś? - zapytał.
- A tak po prostu. - uśmiechnęłam się.
Chłopak podszedł do mnie i przytulił mnie. Oparłam głowę na jego ramieniu i zasnęłam. Obudziłam się rano, w "swoim" pokoju. Obok mnie leżał Zayn. Musiał zasnąć jak mnie odnosił.
Nie chcę nawet tak myśleć ale ja chyba się zakochałam,....


______________________________________

To będzie raczej szczęśliwe opowiadanie, ze szczyptą humoru xD...
Zapraszam do czytania i komentowania... ^^

~I'm going to Nando's
~Vas Happenin ?!


7 komentarzy:

  1. Ten rozdział jest bombowy!
    Szybciutko dodawajcie następną notkę!
    ♥Stylesowa♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro sprobujemy dodac nowy....a jak nie jutro to pojutrze i to dwa ;D

      Usuń
    2. Postaramy sie jak najszybciej

      Usuń
    3. Posttaramy sie dodac jak najsz...ybciej

      Usuń
    4. cala nadzieja w naszym zjednoczeniu pomyslow xD ;***

      Usuń